Strony

wtorek, 14 lutego 2017

Pomysł na 1 rocznicę. I walentynki!

Z Akulartem jesteśmy parą już od roku. Juhu. Mija nam pierwsza rocznica związku. I chodź bywało trudno, niekolorowo, wiele osób było i jest sceptycznych.... my jesteśmy swoimi połówkami.

Pokazuje to szczególnie wybór prezentu rocznicowego :)
Oboje kupiliśmy coś z tej samej marki. Chcieliśmy, żeby było oryginalne (jest!) romantyczne (jest!) wyszukane (jest!) i przede wszystkim personalizowane!! (jest, jest!)

Sprostała temu makra Ami Bijoux
Swój punkt sprzedaży mają w łódzkiej Manufakturze i tam zakupiliśmy swoje prezenty.

Długo szukałam czegoś ładnego dla Akularta. Przede wszystkim dlatego, że nie byłam przekonana do męskiej biżuterii.
 Nie chciałam by było to nachalne. Marka Ami Bijoux spełniła moje oczekiwania.
























Prezenty pięknie zapakowane. Ze słodkim znakiem firmy.

























Prezenty od serca?
Zdecydowanie!

























Mój prezent czekał już na mnie pierwszego dnia wspólnego wyjazdu. Biżuteria i czekoladki. Akulart romantyk! *-*




















Każdy zakup w Ami Bijoux jest zapakowany w suptelny woreczek. Dołączone są również karty gwarancyjne. W moim przypadku dwie... do każdej przywieszki osobno (co jest ogromnym plusem)

























Dostałam piękną bransoletkę na ciemnogranatowym połyskliwym rzemyku. Akulart dobrał dwie przywieszki. Gwiazdkę i serduszko.

























Na serduszku jest wygrawerowana literka K. Bardzo pomysłowe :P

























A na gwiazdce Akulart wygrawerował literkę N. Bo jestem dla niego GWIAZDĄ :)

Piękny i bardzo romantyczny prezent. Noszę ją teraz cały czas.
Nie dyskutowaliśmy z Akulartem co do prezentów na rocznice. Wszystko miało być po prostu miłą niespodzianką. Ogromne zdziwienie, że skorzystaliśmy z tej samej firmy. To utwierdza mnie w przekonaniu, że jesteśmy swoimi drugimi polówkami.

A co dostał Akulart?

Same przyjemności i inne słodkości. Zostałem zbombardowany aż 3 prezentami. Książką na temat użytkowalności programu graficznego GIMP, starego przyjaciela żółwia ( poprzedni uległ zniszczeniu :( ) oraz najważniejszy element coś co mogę zawsze nosić przy sercu czyli Naszyjnik od Filozofki.

























Kształt ma bardzo interesujący. Na pierwsze spojrzenie myślałem że to będzie nieśmiertelnik z grawerem na nim. Nic bardziej mylnego!!!! Medalion przedstawia blaszkę z pewnym wybrzuszeniem. Tak tak dobrze widzicie. Wybrzuszenie ma kształt połowy serca <3

























Żeby tego było mało Filozofka postanowiła mi wygrawerować swoje imię. Jest to ważne dla mnie ponieważ to ona jest dla mnie gwiazdą ( jupii jak kogoś się tak kocha to jest ta druga osobą swego rodzaju gwiazdą na świecie )

























Bardzo mi się spodobały prezenty. Idealnie trafiła w mój czuły punkt i chcę Ci powiedzieć, że bardzo Cię kocham Filozofko :* Abyśmy za rok mogli napisać identycznie albo i nawet lepiej ^^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz